23-06-2017,Od: Martyna
Dzień dobry,
czy bywają u Państwa gitary w rozmiarze 1/4 lub 1/2 w trochę niższych cenach (100-200zł)? Chciałabym zainteresować mojego trzylatka gitarą, ale trochę mi żal 450zł na instrument, który może zostać odłożony w kąt lub co gorsza zniszczony.
Pozdrawiam,
m.
23-06-2017,Od: Jarek
Z praktyki wiem że zakup instrumentu, a w zasadzie zabawki za 100 zł, to jest główna przyczyna odłożenia w kąt i popsucia. Instrumenty takie już od nowości są wykonane bardzo źle przez co potwornie fałszują i psują słuch. Dziecko zaczyna tolerować niestrojenie, a co gorsze są one także bardzo niewygodne mechanicznie i zniechęcają. Przy tym budżecie nie ma czasu na dopracowanie. Proszę spróbować zrobić dziecku ładną kanapkę w czasie 10 razy krótszym niż zwykle i zobaczyć jak to wygląda. A gitara mała wymaga jeszcze większej precyzji niż duża. Ponadto ekstremalnie tanie drewno nie jest sezonowane i pochodzi z gatunków nie nadających się na instrumenty. Samoczynnie i przy zmianach pogody bardzo zmieniają się jego kształty i wymiary, wiec elementy przestają pasować do siebie i wszystko się rozłazi.
Zaraz ktoś podniesie alarm, że kupił za 100 zł i jakoś działa. OK, sam uczyłem się na gitarze potwornej, fałszującej i wartej 50 zł, bo nie miałem wtedy pieniędzy na lepszą. Można uczyć się na kiju od szczotki ze sznurkiem, ale miejmy świadomość, że im tańsza gitara czy skrzypce, tym zapał dziecka i determinacja muszą być dużo, dużo większe, bo po prostu rzucamy dziecku kłody pod nogi. To świetny wybór dla rodziców, którym dziecko marudzi i jęczy o gitarę, a oni chcą mu udowodnić, że to słomiany zapał i nic z tego grania nie będzie.
I tu apel do rodziców i wyjście salomonowe dla tych którzy nie mogą wydać przeciętnej ceny na instrument, czyli 900 zł, a chcą zmieścić się powiedzmy w cenie 300 zł, czyli na pograniczu zabawek. Takie instrumenty bezwzględnie wymagają korekt, regulacji, podpiłowania. Poprawki po taniej fabryce diametralnie zmieniają wygodę użytkowania, brzmienie i strojenie. Ja osobiście służę pomocą i jeżeli kupiliście coś taniego w markecie lub wielkim salonie, to mogę pokazać co jest źle i zrobić korekty. Oczywiście u nas każdy instrument ze skrzypce.pl przechodzi korekty przed sprzedażą. Nie damy rady z taniej fabryki zrobić wyrobu lutniczego, ale poprawki robią na prawdę wielką różnicę pod wieloma względami. Pani Martynie mogę zaproponować takie tanie gitary 1/4 i 1/2 już z korektami za 250 zł. Z tym że drewna nie wymienię. Proszę nie mieć pretensji jeśli taka powygina się w sezonie grzewczym.
| Twoja odpowiedź |