24-06-2017,Od: Maciej
Witam,
Posiadam gitarę akustyczną Squier - Fendera, identyczną jak w Państwa sklepie. Widziałem też filmik na którym reguluje Pan taką gitarę. Moja gitara jest również dość twarda, pomagam sobie w ten sposób, że zakładam capo na pierwszy próg i obniżam strój gitary, wtedy mogę na niej grać bez bólu mięśnia kciuka (chwyty barowe). Chciałbym oddać Panu moją gitarę do regulacji, jakie są koszta takiego zabiegu? Gdzie musiałbym dostarczyć gitarę? Mieszkam w Łodzi. Pozdrawiam serdecznie.
24-06-2017,Od: Jarek
Witam,
Zależnie od ilości elementów do skorygowania będzie to w granicach 60-120 zł. Praktycznie w każdej nowej gitarze i skrzypcach trzeba poprawić prożek, bo są one robione ze zbyt dużym zapasem wysokości, albo nierówno. Przeważnie do regulacji jest też wysokość podstawka (prożek dolny), oraz zakrzywienie gryfu. Niestety w gitarach poniżej tysiąca złotych niektóre progi są wyższe niż inne i brzęczą, a sam gryf i podstrunnica są trochę pofalowane, mają różne garby, zmieniają kształty zależnie od pogody i średniej wilgotności. Porządne poprawienie tego przekracza wartość gitary, ale małe korekty metodami uproszczonymi dają wystarczający efekt adekwatny do jakości gitary i mieścimy się w podanej cenie.
Przy zakupie u nas praktycznie żaden instrument nie wychodzi bez regulacji i dotknięcia paru elementów pilnikiem. W innych sklepach i salonach jest z tym słabo. Sprzedawca zna się zawsze na marketingu, a rzadko na sprawach lutniczych i serwisowych. Fabrycznie nowa gitara nigdy nie jest dobra. Robią to za szybko, a dodatkowo w kontenerowcu płynącym miesiąc przez tropiki dodatkowo się wypacza. Jak widzę co ludzie przynoszą z renomowanych salonów to załamka. Facet kupił gitarę za 900 zł i ma struny na wysokości 5 mm! Sam prożek 1,5 mm. Tak się nie da grać.
Można przysłać gitarę czy skrzypce do nas do regulacji, ale warto dać podwójny karton pieciowarstwowy, żeby nie popsuli przewoźnicy. Albo przywieźć samemu i za kilka godzin lub następnego dnia odebrać.
| Twoja odpowiedź |