Forum

07-10-2017,Od: Marek
Dzień dobry,

Czy znana jest Panu marka i jak ocenia pan jakosc gitar Ortega?

08-10-2017,Od: Jarek
Tak, miałem w swoim czasie bardzo wiele gitar klasycznych tej marki. Kilkadziesiąt egzemplarzy. Niektóre miały fantastyczne drewno PaloRoyo jak model R200, miałem egzemplarze z Bubingą jak R180, ale największe wrażenie zrobił na mnie model M4, którego brzmienie można było przyrównać do fortepianu. To były takie gitary jak Anglada, Espala, Raimundo i Sanchez i pewnie jedna manufaktura je robiła. Ale potem to podupadło jak wszystkie fabryki w Europie i nie wiem kto przejął i jak robi aktualną produkcję.
Generalnie w takich gitarach hiszpańskich modele uczniowskie do 1500 zł nie brzmiały tak jak lubię, szczególnie na akordach. Ich brzmienie było bardzo szkliste, dużo środka i góry, a mało efektowny bas. To wyróżniało tanie i droższe modele. Jakość i strojenie bardzo dobre, jednak dopiero modele od 3-4 tys zł robiły wrażenie i grały nawet lepiej niż moja ulubiona stara Musima. Ale może to kwestia gustu i zastosowania. Np. do flamenco takie tanie z jasnym i krótkim brzmieniem mogły pasować. Nadmiar basu tylko by zagłuszał szybkie partie. Z tanich gitar, a dobrych polecam tego Luthiera robionego na wzór gitar hiszpańskich z litym przodem: http://skrzypce.pl/products/Luthier1C.html Jak dla mnie jest bardzo zrównoważony, ładnie wybrzmiewa, dobrze stroi i nawet laicy wyraźnie słyszą różnicę w stosunku do modeli typowo sklejkowych jak Yamaha, Hohner, Wasburn, Ribera, Cort, Admira, czy tania Ortega. A jeśli potrzeba coś lepszego to mogę zaproponować Alhambrę. Przeciętne modele to koszt 2-3 tys zł.

08-10-2017,Od: Marek
A model elektroklasyczy Ortega RCE145WH?


Twoja odpowiedź
Imię:
Wiadomość:

Prosimy pozostawić puste:
Liczba do wpisaniaWpisz liczbę
(anty-spam):