13-05-2007,Od: Justyna (skrzypaczka)
I tak się cieszę... W końcu to lepsze niż skrzypce fabryczne:-D Po pierwsze są starsze, po drugie mają piękne brzmienie:-D No o karteczkę w środku... A wracając do tych koleżanek to ja na szczęście nie spotkałam się z takimi przypadkami:) W mojej klasie wszyscy podziwiają mnie za mój talent i jak mówią "są ze mnie dumni" jeśli występujemy razem bardzo mi pomagają i czasami nawet kłócą się która ma nieść futerał... jest to trochę krępujące ale są miłe i nie odwróciły się ode mnie:D:D:D
20-05-2007,Od: Kasiaczek
hej ;)) wiesz, Justyno jakoś tak mnie natchnęłaś że zaglądnęłam do moich skrzypiec ( nie moich, ale wypożyczonych z SM ( wcześniej patrzyłam do środka, ale jakoś nie zwracałam na karteczke uwagi) i też pisze:Antonio Stradvivaldi 1713 , ale dopisek made in Czechosłowacja też jest ;)) heh xD tak więc nie jesteś sama ;)) Pozdrawiam xD
| Twoja odpowiedź |