Forum

02-07-2007,Od: Justyna=)
Ja uczęszczam na prywatne lekcje nie do prywatnej szkoły. I masz rację uczę się tylko jeden rok ale(nie chwaląc się) pan stwierdził że moje umiejętności znacznie wybiegają poza poziom 1 klasy I stopnia więc skończyłam już drugi.Nauczycielem jest emeryt, więc ma dużo czasu i mogę sobie sama ustalić godziny i dni lekcji(oczywiście o ile nie ustalił tej daty czy godziny prędzej inny uczeń)mam jedną godzinę tygodniowo za co płacę 10zł+2zł dojazd bo lekcje odbywają się w moim domu. Pan załatwił mi też skrzypce na początek:-) Po prostu luksus! Aż chce się uczyć grać... I bardzo Cię przepraszam Skrzypaczko że jeszcze raz wspomniałam o tych prywatnych lekcjach bo może gdyby nie to, Weronika nie napisałaby tej zgryzliwej uwagi:-(


Twoja odpowiedź
Imię:
Wiadomość:

Prosimy pozostawić puste:
Liczba do wpisaniaWpisz liczbę
(anty-spam):