04-01-2008,Od: Żaba
DO ELI:
serdeczne dzięki za pomoc:) już się martwiłam, że będzie z tym większy kłopot... Masz rację, to chyba przez mróz, bo przyniosłam skrzypce z zimna i od razu chciałam grać:D A co do mojego grania - trudno to jeszcze graniem nazwać;) Mam 23 lata, znacznie przekraczam średnią wieku na tym forum:D Uczę się sama (wiem, wiem - powinnam się zgłosić do kogoś, chociażby po ustawienie ręki...),jestem na 2 kierunkach studiów i niestety czasu brakuje na prywatne lekcje :/ ale instrument piękny i daje mi dużo satysfakcji:) pozdrawiam
04-01-2008,Od: ela
do Żaba
nie ma za co dziękować!!przyjemność ze mogłam ci pomuc!!fajnie!a to że masz 23lata nie gra tu roli wcale nie jestes najjstarsza na tym forum!co do czasu też sie zgadzam ja mam lekcje gry w sobote!na poczatku jest rzeczywiście nie za idealnie!!!kazdy to przechodził kto miał coś wspólnego z tym instrumentem!!uwierz mi!zgadzam sie ze piękny instrument ah i ta barwa dzwięku nie do opisania!tak spokojna łagodna przejżysta!!wymagają troche poświęcenia ale warto poświęcić cząstke życia dlla takiej satysfakcji,zadowolenia z siebie!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!uwielbiam to!!pamiętaj miej czas na marzenia przybliżą Cie do gwiazd!!!!jeśli masz pytania pisz chetnie pomoge!wiem sama kiedyś byłam w takiej sytuacji!!!!!pozdrwaiam!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
| Twoja odpowiedź |