Forum

26-02-2009,Od: Olimpia
Skrzypce na ogół są bardzo prostym instrumentem, wystarczy chiec i nie zrazac sie przy porazkach. Wydaje sie trudny, bo dorosli nam go tak przedstawiaja, nie maja pojecia na ten temat, powtarzaja opinie innych ludzi i robi sie bledne kolo. 'Trudny instrument' - to haslo dla poczatkujacych moze byc przerazajace(wiem to ze swojego doswiadczenia) bo chodza pogloski wsrod nieumuzykalnionych ludzi, ze gry trzeba uczyc sie od dziecka. Co z tego? Tylko cialo sie starzeje, po duszy tego nie widac, nabiera ona jedynie doswiadczenia i doznaje nowych uczuc. Czy nauke rozpoczniesz w wiku 5 lat czy 50 nie ma roznicy, bo i tak popelnilbys te same bledy :P. Dzieci z reguly ucza sie wolniej, bo nie wiedza nic z tego, jest to dla nich obowiazek, a w glowie maja zabawe. Wiem to rowniez ze swojego doswiadczenia:P Ale nie będe o sobie opowiadac takich szczegol. Wracajac do tematu, smarowanie smyczka, strojenie skrzypiec, odczytywanie nut, czy stawianie palcow na gryfie jest tylko kwestia przyzwyczjenia, z czasem robisz to automatycznie. Wlosie smyczka naprężasz srubka tak, aby nie bylo ani zbyt napiete, ani za luzne, kazdy ustawia inaczej, tak jak mu wygodniej. Kalafonią pocierasz kilka razy w dolnej i gornej czesci wlosia, nastepnie kilkoma ruchami pocierasz o cala dlugosc wlosia. Nic prostszego. Strojenie skrzypiec wymaga troche wiecej czasu, najlepiej z poczatku dac te sprawe w rece kogos zaznajomionego z instrumentem, lub z korzystac z tych internetowych stron.
Trzeba nauczyc sie sluchac glosu instrumentu, a nie zdania ludzi. To najlatwiejsza droga do sukcesu.
Po dlugich a ciezkich przekonalam sie do tego, ze gra na skrzypcach z milosci, a nie z obowiazku, i nigdy nie bede grac tak jak najlepsi koncermistrzowie, bo oni za mlodu musieli grac dla obowiazku, dla ambicji rodzicow. Warto o tym pamietac.
Czy zaczynasz naukę w wieku 7 lat, czy 17 - pamietaj, ze nie ma roznicy wieku, bedziesz grac tak samo, moze troche lepiej xD bo robisz to ŚWIADOMIE. Oczywiscie nie chcialabym obrazic tych, ktorzy ucza sie od malutkiego dziecka, ale niestety, na zdrowy rozsadek - w mojej wypowiedzi tkwi zalążek prawdy.


Twoja odpowiedź
Imię:
Wiadomość:

Prosimy pozostawić puste:
Liczba do wpisaniaWpisz liczbę
(anty-spam):