11-03-2010,Od: Adam
Witam!
Mam u siebie bardzo stare, skrzypce należące do mojego pradziadka, a prawdopodobnie jeszcze do paru osób wcześniej. Od tego czasu nikt inny z rodziny na nich nie grał. Noo i co za tym idzie są porządnie zapuszczone :( Ostatnio dostały się w moje ręce, a że muzykuję już od 3-4 lat, postanowiłem poszerzyć swoje menu o smyczek...
Głównym problemem jest pęknięcie, idące od prawego efa w dół, aż do końca korpusu. Ma ktoś pomysł czym to mogę naprawić, albo chociaż się orientuję ile coś takiego może kosztować u lutnika? Oprócz tego, muszę jeszcze kupić sobie struny, ale z tym sobie poradzę. I jeszcze tak tylko orientacyjnie, ile może kosztować kompletna renowacja? Są całe zdrapane, jakby ktoś nimi asfalt polerował :|
Wiem że usługi lutnicze do tanich nie należą, więc ten pomysł z renowacją jest na termin nieokreślony :) Z góry dzięki za odpowiedź, i pozdrawiam.
| Twoja odpowiedź |