Forum

24-08-2010,Od: Magu-chan
Cześć, mam 19 lat i chciałabym zacząć grę na skrzypcach. Wcześniej grałam na trąbce w orkiestrze dętej ale odeszłam ze względu na czas maturalny. Teraz zaczynam studia i nie mogłabym uczęszczać na próby ork stąd pomysł na skrzypce (posiadam jeszcze gitarę akustyczną ale chciałabym się doskonalić w muzyce klasycznej a nie rozrywkowej). Nie chciałabym wydać masy pieniędzy (do ok. 500zł) ale też nie chcę kupić charczących skrzypiec (jestem uczulona na czyste dźwięki). Na swój wiek jestem malutka (158cm). Czy mógłby mi ktoś doradzić jaki rozmiar skrzypiec i markę powinnam wybrać?

26-08-2010,Od: Maja
rozmiar na 100% 4/4 a marka.. do 500 zl polecam vrona custom lub steinbach.. jesli mialabym tylko tyle pieniedzy wybralabym pomiedzy tymi markami:) powodzenia. Jakbys miala wiecej pytan to pisz:)

27-08-2010,Od: Magu-chan
Dziękuję Ci, Maju, za odpowiedź! Bardzo mi zależało na rozmiarze, ponieważ uważam, że to jedna z najważniejszych informacji. Jeśli chodzi o skrzypce, to podobają mi się ta Verona Custom. Są one na stronie i wydaje mi się, że warto zainwestować nieco więcej ale mieć nastrojony instrument (na allegro widziałam Steinbacha, ale czy są one nastrojone i to nie wiem, jednak wolałabym nie ryzykować z niestrojonym instrumentem bo odstrasza). Mam pytanie odnośnie smyczka - czy trzeba go smarować za każdym razem, gdy się chce zagrać?

30-08-2010,Od: Maja
Magu-chan Nie patrz na to czy sa strojone czy nie.. to nie ma najmniejsego znaczenia! skrzypce trzeba stroic za kazdym razem kiedy chce sie na nich pocwiczyc.. a w transporcie na 10000% sie rozstroja! nie ma czegos takiego jak nastrojenie przez kogos tam.. to jakas bzdura i chwyt marketingowy!!! łatwo mozna sie zasugerowac nie znajac tematu:) ale nie martw sie na pewno z czasem wszystkie inrormacje same przyjda:) co so smyczka- na pewno na poczatku trzeba bedzie go dluzej posmarowac niz zawsze.. zasada ze smarowaniem kalafonia jest taka jak ze strojeniem:) czyli: wyciagasz skrzypce z futerału, smarujesz smyczek kalafonia, stroisz, grasz/cwiczysz, konczysz przecierasz gorna plyte sciereczka zeby usunac pylek z kalafoni i zamykasz futeral. mam nadzieje, ze pomoglam:)

01-09-2010,Od: Jarek
Dla ścisłości - strojenie przed wysyłką to nie bzdura. To duże ułatwienie dla początkujących. Oczywiście że się rozstroi w wysyłce, ale zwykle wystarczy mała korekta. Nie trzeba umieć ustawiać podstawka, regulować, czekać aż się skrzypce ułożą pod naprężeniem. Nie ma niespodzianek z puszczającą folgą, kołkami, luźną owijką, czy wadliwym mikrostroikiem, bo takie rzeczy wychodzą właśnie przy pierwszym strojeniu.

10-09-2010,Od: Maja
Jarku... A nie wiesz, ze do transportu pocztowego nalezy zdjac mostek? aby zapobiec przewroceniu sie.. pozniej i tak czeka taka osobe wizyta u lutnika i na nic zda sie strojenie w sklepie;p


Twoja odpowiedź
Imię:
Wiadomość:

Prosimy pozostawić puste:
Liczba do wpisaniaWpisz liczbę
(anty-spam):