10-12-2013,Od: Justyna
Hej chciałabym kupić skrzypce 4/4 do dość dynamicznej gry jak Lindsey Stirling :D Jakie byłyby dobre na początek? Nie chcę super drogich ale nie chcę też tych drogich gdyż wiadomo, że się szybko rozlecą...
10-12-2013,Od: Magda
Wydaje mi się, że to nie jest szczególnie dynamiczna muzyka. Sprawia wrażenie dynamicznej, bo obraz jest dynamiczny, ruchy ta cała gimnastyka. Jest do tego perkusja i instrumenty elektroniczne. To daje efekt dynamiki. Natomiast obraz zupełnie nie pokrywa się z dźwiękiem skrzypiec. Co innego widać, co innego jest grane. Gdyby wydzielić dźwięk skrzypiec i wyłączyć całą resztę łącznie z obrazem, to mamy tu całkiem spokojną, a niekiedy flegmatyczną melodię.
Wracając do instrumentu to zależy od posiadanego budżetu. W zakresie około 300 zł najlepszym wyborem jest Everplay. Jeżeli możesz wydać więcej to Sandver za 555 zł lub Verona Custom. Sandnera możesz kupić gdziekolwiek tylko przesmaruj mikrostroiki, natomiast Everplaya i Veronę najlepiej przez skrzypce.pl. One wymagają więcej przygotowań które masz tu już w cenie, a z którymi zwykle sklepy sobie nie radzą. Alternatywą jest wizyta po zakupie u lutnika jeżeli kupujesz w galerii lub salonie.
07-01-2014,Od: CrosShame
tez slucham Lindsey, nawet mialem ja zobaczyc na zywo we wrzesniu 2012, ale sie nie udalo i tak zostalo do dzis ^^. Magda chyba skorzystam z twojej porady i wezme Verona Custom na pierwsze skrzypce, poniewaz sandner sv 2 jest wykupiony, a moge wydac wiecej wiec Everplaya nie biore pod uwage. Jezeli ktos mi da pozadny argument dlaczego mialbym wydac wszystkie oszczednosci co do grosza na pierwszy instrument w zyciu, zanim bede w polsce to moge rozwazyc rowniez innne modele do 1000 zlotych.
11-01-2014,Od: Magda
Moim zdaniem na początek wystarczy budżet 600 zł. Chyba że ktoś ma nadmiar pieniędzy, to może zacząć nawet od modeli za 2-3 tys zł. Jednak w fazie początkowej więcej dobrego brzmienia można uzyskać pracą i zaangażowaniem niż grubym portfelem.
| Twoja odpowiedź |