30-06-2014,Od: Aga
Stag pogorszył się w ostatnich czasach, trzeba robić sporo poprawek, a Carlo ma wysokie marże ze względu na sposób dystrybucji, a więc da się kupić lepsze skrzypce w tej cenie, albo równie dobre taniej. Warto też zwrócić uwagę na sklep. Jak ktoś nie dba o ofertę, podchodzi nie starannie do zdjęć i opisów to pewnie równie niestarannie szykuje instrumenty do sprzedaży. A właśnie w przypadku skrzypiec najwięcej jakości zyskuje się poprzez odpowiednie przygotowanie.
30-06-2014,Od: Ola
możesz mi pomoc w wyborze i wyslac linki przykladowe?
30-06-2014,Od: Aga
Wszystko zależy od budżetu. Zasada jest prosta: im wyższa cena tym lepsze materiały i dokładniejsze wykonanie, a więc gra się łatwiej i przyjemniej. Przy mocno ograniczonych środkach dobrze jest wybrać Everplaya. Tańsze skrzypce bardzo utrudnią naukę. Jeżeli możliwości są większe to Sandner jest dobrym wyborem. Jest cała gama modeli i są wykonane bardzo starannie w porównaniu do konkurencji.
Równie ważne jak wybór instrumentu jest wybór sklepu, który przygotuje skrzypce przed sprzedażą. Najlepiej żeby to był sklep specjalizujący się w skrzypcach, a nie mydło i powidło. Z wielu sklepów, zwłaszcza tych wielkich, dostajemy skrzypce praktycznie do samodzielnego montażu i poprawek, co może nas kosztować sporo nerwów i drugie tyle pieniędzy.
02-07-2014,Od: niki
a Ty grasz na skrzypcach, uczysz?
skad znasz się tak na skrzyocach?
03-07-2014,Od: Aga
Opieranie się tylko tylko na swoim doświadczeniu byłoby zbyt subiektywne. Jeden sądzi tak, inny inaczej. Raczej opieram się na opiniach wielu nauczycieli z kilkunastu lat współpracy. Obserwuję co wybierają, czym się kierują, na co zwracają uwagę i staram się wyciągać wnioski i pewne uogólnienia. Trafiają się nauczyciele którzy absolutnie nie akceptują skrzypiec fabrycznych, ale zdecydowana większość podchodzi rozsądnie i szukają kompromisu miedzy jakością i ceną. Przykładowo fantastyczną pracę robi szkoła w Mońkach. Dzięki temu że bazują na Everplayach cała masa dzieciaków może grać na skrzypcach. Pojawiają się talenty. Gdyby upierali się przy lutniczych grało by może dwoje dzieci zamożnych rodziców.
| Twoja odpowiedź |