Forum

30-11-2014,Od: Jasia
Przede wszystkim strunociąg. Pan ze sklepu muzycznego powiedział, że również podstawek, chociaż moim zdaniem niczego mu nie brakuje. Wewnątrz pudła lata kołeczek, który powinien rozpierać przednią i tylną ścianę (czy to jest bardzo istotne dla gry?). Brakuje jednej struny. Włosie w smyczku porwane. No i ubytki na lakierze, ale to raczej drugorzędna sprawa. Skrzypce zostały kupione w czasie wojny, w Austrii u producenta. W internecie szukałam czegoś na temat tej firmy. Nie znajduję jej wśród najlepszych i dlatego biorąc pod uwagę wiek instrumentu, mocno się zastanawiam, czy nie lepiej kupić coś nowego. Z drugiej strony te skrzypce mają dla mnie wartość sentymentalną.


Twoja odpowiedź
Imię:
Wiadomość:

Prosimy pozostawić puste:
Liczba do wpisaniaWpisz liczbę
(anty-spam):