17-09-2016,Od: Mikołaj
Witam. Co sądzi Pan o skrzypcach elektrycznych Hofner AS-160E-v. Czy ma Pan jakieś informacje o tym modelu np. często powtarzający się defekt? Mam zamiar kupić używane a podejrzanie dużo ogłoszeń jest z tym modelem :)
17-09-2016,Od: Ben
Nie miałem w ręku, ale faktycznie dużo osób pozbywa się tego po zakupie, a w sklepach widuje się napis "Produkt wycofany z oferty." lub "B-Stock" czyli z wadami lub ze zwrotów. Modele AS to w zasadzie nie Hofner, tylko podmarka Alfred Stingl. Nie są niemieckie, tylko zwykłe chińskie. 30% taniej kupimy to samo jakościowo, lecz pod inną marką, importowane bezpośrednio, bez płacenia tantiem na niemieckie biura i znaczek firmowy.
17-09-2016,Od: Mikołaj
Tego się obawiałem. Ale czy w takim razie można powiedzieć, że ten pseudo Hofner to ta sama półka brzmieniowa i jakościowa co np. Harley Benton HBV 840 ?
18-09-2016,Od: Jarek
Raczej porównywalne do skrzypiec za 900 zł. Te tańsze są w zasadzie nie dokończone, bo przy tak niskim budżecie brakuje środków na dopracowanie. W Harleyach trzeba dopracować prożek, podstawek, poprawić rozmieszczenie i wysokość strun, czasem popracować przy kołkach. Szczególnie współpraca i spasowanie podstawka z przetwornikiem piezo ma duży wpływ na brzmienie. Także akcesoria w tańszych modelach są mocno okrojone. Gorsze smyczki, futerał nawet nie ma kieszeni i jest płaski i cienki, co zagraża skrzypcom. Słuchawki można od razu wyrzucić do kosza. Jest masa różnych takich drobnych innych mankamentów wynikających z niedofinansowania. Więc to jednak nie to samo. Pracy przy tańszych skrzypcach jest więcej niż przy droższych.
Zakup w sklepie zagranicznym to też pewne utrudnienia, spore koszty ewentualnych przesyłek. W polskich sklepach można korzystać ze zwrotów. Jeśli mamy coś odsyłać do Niemiec to nagle kurier żąda 300 zł za paczkę. To już się nie opłaca.
| Twoja odpowiedź |