Sklep
15-11-2009, Od: Magda
Odpowiedz
Mam do sprzedania pięknie brzmiące skrzypce 4/4 lutnicze z 2001 roku. Idealne dla uczniów szkół muzycznych, a także dla zawodowych muzyków. Instrument profesjonalny, warty swojej ceny. Pozostałe informacje telefonicznie 694 264 012.
13-11-2009, Od: edek
Odpowiedz
czy może ktos mi powiedziec co to są za skrzypce EDUARD REICHERT DRESDEN FECI ANNO 1913??
12-11-2009, Od: POMOCY
Odpowiedz
dzieki za odpowiedzi raz sie nacielam i kupilam zabawke za 200zl na poczatek... prosze pomozcie co z tej strony pod wzgledem jakosci sie oplaca kupic??? NIE CHCIALABYM PO RAZ KOLEJNY WYRZUCIC PIENIEDZY ZALEZY MI NA JAKOSCI I LADNYM BRZMIENIU prosze o pomoc dziekuje
11-11-2009, Od: POMOCY
Odpowiedz
kto z Was ma skrzypce Verona Custom z tej strony? warto naprawde je kupic? ktore z tej stronki skrzypce sa nsajlepsze? czy to prawda ze po kupnie trzeba wymienic na nowe struny? dzieki za odp na wszystkie pytania:))0 czy to prawda ze narazie trzeba sie wstrzymac z ich kupnem poniewaz jak kupi sie w styczniu beda one lepszej jakosci?
12-11-2009, Od: ?
Odpowiedz
ja tez je kupilam ale rowniez przed ustrata wartosci .. teraz podobno sa niewarte zachodu..
12-11-2009, Od: Piotrek
Odpowiedz
Kupiłem skrzypce Verona w marcu tego roku i musze przyznać że nie mam na co nażekać ;). Ale wtedy kosztowały 500 i sie je opłacało kupić. Teraz ponoć straciły na jakości dlatego ja bym popatrzył na coś innego. Co do strun to nie trzeba ich wymieniać, nowe struny poprostu polepszą odrobine dźwięk (oczywiście zależy jakie). A co do najlepszych to zależy czy chodzi ci o najlepsze z najtańszych czy ogólnie
12-11-2009, Od: kOzuu
Odpowiedz
mam skrzypce ale brak osprzeta znaczy tylko strunociągu i mostku mam daleko do lutnika czy moge sama zamowić części i to założyć ?
12-11-2009, Od: edek
Odpowiedz
co to sa za skrzypce eduard reichert Dresden,fecit anno 1913
10-11-2009, Od: radek
Odpowiedz
mój tel 511212471
10-11-2009, Od: Radek
Odpowiedz
mam do sprzedania skrzypce. Całe lutnicze włoskie. Cena 1500 zł
07-11-2009, Od: misia
Odpowiedz
Do muzycznej przyjmują do 16 lat. Ale to też zależny od szkoły.
06-11-2009, Od: Robert
Odpowiedz
Witam. Od dawna chcę się uczyć gry na skrzypcach. I choć jestem już po 30-tce, nie zrezygnuję z tego zamiaru. Samemu trudno mi jednak ruszyć z miejsca, potrzebuję więc nauczyciela. Czy możecie polecić mi kogoś (osobę prywatną, szkołę) w Krakowie? Dziękuję. Mój email: robr94@gmail.com
06-11-2009, Od: ania
Odpowiedz
uczę się już 4 lata gry na skrzypcach Metodą Suzuki czy jest szansa dostać się do szkoły muzycznej (mam 15 lat)??
05-11-2009, Od: muz
Odpowiedz
Jak nauczysz się słyszeć strojenia bez maszynki (wystarczy a1) to będziesz lepij grać. naucz sie słuchać, śpiewaj na głos lub w mysli to co masz zagrać. Po paru tygodniach takich codziennych kilkunastominutowych ćwiczeń zobaczysz rezultaty swojej pracy, a gra zacznie sprawiać ci większą satysfakcję. Powodzenia.
03-11-2009, Od: Boris
Odpowiedz
Mam pytanie , ale chyba nikt nie ma na to odpowiedzi,ale zapytam czy ma ktoś do sprzedania skrzypce za mniej niż 100 zł.
>?????
29-10-2009, Od: luna24
Odpowiedz
witam! powiedzcie proszę czy to prawda że przed każdym graniem na skrzypcach należy je stroić i czy to jest bardzo trudne? ja niedługo zamierzam kupić sobie moje pierwsze skrzypce (nigdy wcześniej nie grałam na żadnym instrumencie) ale narazie zbieram informacje :O) nie wiem jak mi pójdzie ale i tak te skrzypce będą moim Skarbem :D
02-11-2009, Od: Piotrek
Odpowiedz
tak, to prawda że przed każdym graniem trzeba stroić. Strojenia sie uczy dość długo ale są do tego różne udogodnienia w formie np. tunera który jest na tej stronce. Ja jeszcze nie umiem za bardzo stroić ale z tym programikiem udało mi sie nastroić świerzo nałożone struny ;D. Tylko uważaj bo struny są bardzo delikatne! życze sukcesów ;)
22-10-2009, Od: Marcela
Odpowiedz
Zawsze kochałam skrzypce, ale nie ułożyło się tak "wspaniale" w moim życiu i nie poszłam do szkoły muzycznej. teraz jednak postanowiłam coś z sobą zrobić. Mam 20 lat, bez żadnego nauczyciela nauczyłam się grać na pianienie (i to bardzo dobrze), więc, mam nadzieję, że podstawowe wiadomości z teorii muzyki posiadam. Zastanawiam się, jaki rozmiar skrzypiec będzie dla mnie najodpowiedniejszy - 4/4 (długość od szyi do śr. dłoni u mnie wynosi 62cm), czy dla początkującego lepszy byłby mniejszy - czy mniejszy rozmiar wymaga większej sprawności palców?
Interesuje mnie też obiektywna opinia - czy bez nauczyciela i ukończonych szkół muzycznych, czy kursów MOŻNA NAPRAWDĘ, ale NAPRAWDĘ nauczyć się grać?
30-10-2009, Od: Pixi
Odpowiedz
"...obiektywna opinia - czy bez nauczyciela i ukończonych szkół muzycznych, czy kursów MOŻNA NAPRAWDĘ, ale NAPRAWDĘ nauczyć się grać?"
Można! Ja się nauczyłam z programu komputerowego Gram na skrzypeczkach.
25-10-2009, Od: ?
Odpowiedz
4/4 rzecz jasna. Wg mnie bez nauczyciela nie da się "naprawdę" nauczyć grać. To nie fortepian, na nim jest dużo łatwiej dojść do poziomu który da się słuchać.
29-10-2009, Od: ??
Odpowiedz
Czy ma ktoś skrzypce EverPlay? Jakie one są? Czy warto je kupić na początek nauki?
29-10-2009, Od: ?
Odpowiedz
http://www.myspace.com/dominikchmurski skrzypce elektryczne zapraszam
07-10-2009, Od: ?
Odpowiedz
Poczytajcie uważnie... przejrzałam całą tą stronę. Jestem skrzypkiem i mam trochę pojęcia na ten temat. Pierwsza sprawa to taka, że bez dobrego nauczyciela na skrzypcach się nie nauczysz grać. ;] . W tym opisie puszczona jest kompletna ściema. Po drugie. Jest zupełną głupotą stroić instrument przez program komputerowy. no ludzie!!! I nawet jeśli ktoś z was nauczy się grać, to nie będzie potrafił najprostszej rzeczy... strojenia. To nie gitara. ;] Po trzecie wytłumaczona jest technika gry. I wierzcie mi, że zupełny laik się w tym nie połapie jeśli mu nikt tego nie pokarze. Haha najbardziej mnie rozśmiesza to, że w "sklepie" są sprzedawane skrzypce lutników za 700 zł. W życiu nie ma skrzypiec lutniczych i tym bardziej Henglewskiego za 700 zł. Sama osobiście miałam Jego skrzypce i kosztowały 10 razy więcej. Chyba, że to kolejne gówno z półfabrykatów, co po kilku latach zaczyna szwankować lub przestaje brzmieć. Tzw. zakupy w ciemno... Trochę to bezsensowne, kolejna wikipedia ;] .
09-10-2009, Od: G
Odpowiedz
Ja tez jestem skrzypaczka i wiem, ze "poczytajcie uwaznie" ma sporo racji, tylko dosc nieladnie ubrala w slowa to, o co jej chodzi. Ja nie widze nic zlego w tym, ze sa ludzie, ktorzy chca grac sami dla siebie, z pasji. Ale prawda jest tez, ze bez nauczyciela nie beda w stanie przekroczyc pewnego poziomu. Mysle, ze jesli ktos chce grac sam, to fajnie wziac na poczatek chociaz 2, 3 lekcje zeby zobaczyc same podstawy na temat trzymania skrzypiec i smyczka oraz postawy. To z pewnoscia bardzo pomoze w dalszej nauce.
Jeszcze do "poczytajcie uwaznie" - my skrzypkowie patrzymy na to inaczej i wydaje nam sie, ze wszystko musi byc zrobione poprawnie. Ale gdyby jakis kucharz zobaczyl jak gotujesz tez moglby sie zlapac za glowe i sie przerazic! A moze my wcale nie chcemy profesjonalnie gotowac w restauracji tylko potrafic zrobic sobie jajecznice na sniadanie? Jesli nam to wystarcza, to dlaczego nie?
26-10-2009, Od: Michał
Odpowiedz
Ukończyłem szkołe muzyczną pierwszego stopnia w klasie fortepianu, ze względu na wybór kariery - lekarz, nie mogłem kontynuowac nauki w szkole drugiego stopnia z prostego powodu - braku czasu ... Powiem krótko, brak nauczyciela od jakiś 4 lat, tylko mi służy... Technikę gry mam dobrze opanowaną co jest zasługą tych 4 lat spędzonych w SMie, a samemu posiadłem umiejetnosć ktorej zaden nauczyciel mnie nie nauczy... Gram, tak jak czuje, a nie tak jak tego sie ode mnie wymaga - chyba przecież o to chodzi? Nie wspominając już o tym, że ciągłe czytanie avista i granie z pamięci także odeszło w zapomnienie. Teraz jest przedewszysktim improwizacja. Od czasu ukonczenia pierwszego stopnia, niedosc ze nie stoje w miejscu, to bardzo sie rozwijam i mam za sobą wieeele występów... Osobiście, mam zamiar zakupić sobie skrzypce, spróbować się w tym instrumencie bo bardzo mi się podoba i wiem, że mając słuch, czy to z nauczycielem czy bez, zawsze można się nauczyc grac na dobrym poziomie... To tylko kwestia czasu, i zwiększonego poziomu trudności ;) Nie każy AM kończy, a wirtuozów bez szkół także było wielu... Przypomiam :) i życze powodzenia wszystkim w nauce. Wytrwałośći! ...
09-10-2009, Od: Jarek
Odpowiedz
Bardzo ładnie napisana i wyważona opinia. Oczywiście że prawidłową drogą artystyczną jest zakup drogiego instrumentu lutniczego, wynajęcie najlepszego nauczyciela i szkolenie dziecka od 3 roku życia. To jeden biegun. Drugi jest taki: nie mam kasy na drogie skrzypce ani nauczyciela, ale skoro stać mnie na najtańszy instrument to czemu nie spróbować? 250 zł to ludzie wydają miesięcznie na gry komputerowe lub na papierosy! Skrzypce przestały być niszowym i elitarnym instrumentem dzięki naszym zdolnym przyjaciołom z Azji. Dla muzyka jest to profanacja, ale ogólnie to świetna sprawa że tyle osób może spróbować swoich sił, zwłaszcza że jakość tanich instrumentów niewiarygodnie się poprawiła w ciągu ostatnich lat. Wniosek jest taki: masz duży budżet, to nie żałuj na drogi instrument i pakiet lekcji. Jeżeli nie masz kasy, ale masz wielką ochotę spróbować, to wydaj na instrument ile możesz, weź 2-3 lekcje i nie zniechęcaj się ani wiekiem ani opiniami muzyków, że to nie możliwe. Wirtuozem faktycznie trudno zostać, ale dla przyjemności zagrać kolędę czy coś co lubisz, to jak najbardziej możliwe nawet bez wielkiego budżetu.
08-10-2009, Od: Jarek
Odpowiedz
"Poczytajcie uważnie" pisze ktoś, kto nie czyta uważnie i robi błędy ortograficzne. Konkurencja czy co? Znam wiele osób, które nauczyły się grać bez nauczyciela i to na tanich skrzypcach. Jedna z tych osób zaczęła w wieku 40 lat i występuje zawodowo na scenie.
Strojenie przez program jest bardzo pomocne dla początkujących, bo nie każdy ma słuch absolutny. Program pomaga także korygować ustawienie palców i ćwiczy słuch. Nie widzę nic zdrożnego w używaniu tunera.
Uwaga do sklepu zupełnie nie na miejscu. Jest napisane skrzypce seryjne czyli fabryczne przystosowane do gry przez Państwa Henglewskich. A to wiele znaczy, bo korekty są drogie, zwłaszcza u takich mistrzów. Podnosi to jakość i wartość sprzętu oraz ułatwia grę.
Oczywiście że skrzypce lutnicze są 10 razy droższe. Koleżankę stać na skrzypce lutnicze i drogiego nauczyciela, a Janka Muzykanta nie było stać, a mimo to się uczył. To że lutnicze są lepsze, to nie powód żeby pogardzać ludźmi grającymi na tańszych skrzypcach twierdząc, że grają na "gównach". Liczy się pasja a nie gruby portfel. Nie wiem co o tym sądzicie. Wiele osób pisze, że radzi sobie całkiem nieźle pomimo braku nauczyciela i braku skrzypiec za 7000 zł.
25-10-2009, Od: Marcela
Odpowiedz
Dziękuję za rady!
24-10-2009, Od: ANIA
Odpowiedz
Co to jest za firma Dvorak / Czechoslowacja, czy ktoś słyszał na ten temat?
22-10-2009, Od: Piotrek
Odpowiedz
Co do rozmiaru skrzypiec to oczywiście 4/4 bo jest najodpowiedniejsza wielkość na twój wiek i długość ręki. I rozmiar nie ma znaczenia czy jesteś początkująca czy nie tylko właśnie od długości ręki. Jak sie nauczyłaś grać na pianinie-to dobrze bo zazwyczaj jak skrzypce stają sie drugim instrumentem to nauka idzie łatwiej. Jeżeli rozpoznajesz dźwięki to nie będziesz miała problemu także z ich strojeniem. Kolejna sprawa czy nauczysz sie naprawde grać bez nauczyciela. Najpierw najlepiej by było gdyby ci ktoś powiedział jak prawidłowo skrzypce trzymać bo tego sie sama nie nauczysz tak żeby było perfekcyjnie. A jak sobie sama wyrobisz złą technike to będzie ciężko to odkręcić. Także powodzenia
10-10-2009, Od: dooa
Odpowiedz
W ogóle to rozbraja mnie konkurencja na "coraz droższe skrzypce", jeżeli ja gram tylko dla własnych przyjemności no i mojej rodziny w moim domu , nie mam zamiaru kupować skrzypiec za 7000zł. Jedna Skrzypaczka napisała tutaj że śmiać chce jej się jak ktoś kupuje skrzypce za 700 zł.
Kupiłam sobie trochę droższe skrzypce, które wymagają naprawy, zaniosłam je do mojej pani profesor, która jest po Akademii Muzycznej, na co ona stwierdziła że człowiek który sprowadził te skrzypce, nie zna się na cenach, bo warte są jeszcze więcej, tyle że trzeba je naprawić.
Będę ćwiczyć na nich, nie mam zamiaru przejmować się opinią pani skrzypaczki grającej na skrzypcach za kilka tysięcy. Bardzo dobrze że masz takie drogie skrzypce, ale nie wszyscy muszą dawać tyle pieniędzy za instrument.
Fajnie że nie kupiłaś "półfabrykowego gówna" - miłego grania, a innym słuchania.
Mam nadzieję że mnie rówież będzie się grało na moich "Gównach" a innym słuchało (może kogoś po prostu nie stać na taką wielką kasę?? )
Pozdrawiam wszystkich którzy grają na skrzypcach sprzed 200 lat i nie nazywają ich "gównami",lecz swoimi wielkimi "Skarbami" cięzko zdobytymi przez poszukiwania a nie przez markę i cenę :)
22-10-2009, Od: Piotrek
Odpowiedz
Heh ja w ogóle nie wiem jak można nazwać taki instrumen "gównem" bo jaki by nie był dalej są to skrzypce więc należy sie szacunek. Równierz nie wiem po co komu tak drogie skrzypce, moje kosztowały te 500zł no ale są (dla mnie przynajmniej) odpowiednie a po wymianie strun to jeszcze lepsze. W ten sposób niektórzy użytkownicy tego forum zniechęcą tylko do tego instrumentu a przecież nie można komuś przkreślać szans by sie nauczyć tylko dlatego że stać go na instrument za 300 lub troche więcej. Ja z mojego instrumentu jestem bardzo zadowolony jak i moja prywatna nauczycielka mówi ze są dobre. Także nie warto sie przejmować tym co tu kto mówi na temat tanich skrzypiec, bo po to są właśnie tańsze skrzypce :)
21-10-2009, Od: anonim
Odpowiedz
Ja zacząłem jakiś czas temu coś mi ta gra nie idzie ;/
22-10-2009, Od: Piotrek
Odpowiedz
Na efekty trzeba poczekać. A uczysz sie sam czy z nauczycielem?
21-10-2009, Od: Grzesiek
Odpowiedz
Witam,
zaczynam od podstaw. Zastanawiam sie nad skrzypcami Start1 i preludium? Ktore beda odpowiedniejsze? a moze jakis inny model. Z gory dziekuje
21-10-2009, Od: Piotrek
Odpowiedz
Ja kupiłem verony ale one podrożały od tego czasu i ponoć straciły na jakości :/. ja bym ci polecał kupić Start1 bo na początek wystarczy a po co przepłacać.
22-10-2009, Od: Grzesiek
Odpowiedz
ok, wiec te zamowie. Dziekuje za pomoc
18-10-2009, Od: Kasiaa
Odpowiedz
KUPIĘ skrzypce 1/8 prosze o kontakt kasiakatnik@gmail.com
21-10-2009, Od: Monikk
Odpowiedz
Ja tez chetnie kupie male skrzypeczki!
19-10-2009, Od: Jarek
Odpowiedz
Będą w tym tygodniu.
21-10-2009, Od: Piotrek
Odpowiedz
Kciukiem sie nie chwyta gryfu tylko sie go opiera na nim, nie trzeba przytrzmywać bo skrzypce prawidłowo trzyma sie między podbródkiem a ramieniem.
21-10-2009, Od: Daniel
Odpowiedz
Czy lewa ręka, a właściwie jej kciuk jest koniecznie potrzebny? Bo mam taki problem, że ten palec nie jest chwytny jeśli można tak powiedzieć. Czy jest jakiś sens rozpoczynać naukę z takim ograniczeniem?
20-10-2009, Od: Paweł
Odpowiedz
Ja mam takie pytanie.. O co chodzi z tymi rozmiarami 4/4 3/4.. To zależy od czego?
21-10-2009, Od: Jarek
Odpowiedz
4/4 mają ok. 59 cm. długości. To typowe pełnowymiarowe skrzypce dla dorosłych i młodzieży pow. 156 cm. wzrostu. Każdy kolejny rozmiar jest mniejszy o ok. 8%, czyli 3/4 mają 54 cm., 1/2 50 cm, 1/4 46 cm, 1/8 42 cm, 1/16 39 cm. Nie jest to podane ściśle, bo producenci mają własne pomysły na rozmiarówkę podobnie jak w odzieży i obuwiu. Ale z grubsza o to chodzi. I teraz jaki wybrać rozmiar? Stajemy sobie jak do gry z wyciągniętą lewą ręką do przodu i mierzymy odległość od szyi do środka dłoni. To jest mniej więcej długość odpowiednich skrzypiec. Najlepiej jak rozmiar dobiera nauczyciel. Jeżeli nie ma możliwości konsultacji, to można posłużyć się opisaną tu metodą zastępczą.
20-10-2009, Od: Kasia
Odpowiedz
Rozmiar zalezy od dlugosci skrzypiec
19-10-2009, Od: Patryk
Odpowiedz
Witam serdecznie. jestem po 40-stce. Czy jestem w stanie nauczyć się gry na skrzypcach? To moje marzenie ale czy realne? No i jaki instrument zakupić? Proszę o poradę. mogę na ten cel przeznaczyć 700-1000zł zł
20-10-2009, Od: ?
Odpowiedz
Oczywiście jak najbardziej realne. Ostatnio sporo osób uczy się w tym wieku i dochodzą do całkiem niezłych rezultatów
19-10-2009, Od: Kasia
Odpowiedz
KUPIĘ skrzypce- mogą być używane. Interesują mnie rozmiary 1/2, 1/4, 1/8, 1/10, 1/16, 1/32
16-10-2009, Od: Sandra
Odpowiedz
EverPlay czy Mezzo?? ; )
18-10-2009, Od: Jarek
Odpowiedz
Wystarczy popatrzeć na zdjęcia żeby w miarę dobrze wybrać. Patrzymy na ile równo są wykonane poszczególne elementy - chwytnia, kołeczki, wykroje efów czy nie postrzępione, prożek czy ładnie wklejony i nie za wysoki, mostek czy ma ładny łuk z obniżeniem przy najcieńszej strunie, struny czy są równo rozmieszczone i na dobrej wysokości, pokrowiec czy ma dwie szelki, taśmy pod smyczki, gwarancja czy jest 12 czy 24 m-ce. Jeżeli nie znamy się na tych rzeczach, to lepiej kupić droższy model. Przeciętne skrzypce fabryczne uczniowskie amatorskie kosztują ok. 1000 zł. Można przyjąć, że modele 5 razy tańsze niż przeciętne w zasadzie nie nadają się do grania. To jest poziom dna od którego zaczyna się skala.