14-05-2017,Od: Joanna
Dzień dobry. Mam 24 lata i chciałabym grać na skrzypcach. Oczywiście bardzo amatorsko, dla własnej przyjemności. Nie zamierzam bym żadnym wirtuozem, co równa się z tym, że preferuję tańsze modele. Dlatego zastanawiam się, czy EverPlay seria 6xx byłby tu dobrym wyborem?
14-05-2017,Od: Ela
Jeśli ktoś zamierza być wirtuozem, to musi szukać skrzypiec za minimum 15-20 tys zł na okres studencki. Takie są opinie nauczycieli. Jeżeli nie zamierza być wirtuozem, to optymalnym wyborem jest zakres 1500 - 2000 zł. To są przeciętne skrzypce amatorskie. Skrzypce poniżej tysiąca złotych powinno się traktować raczej przejściowo, bo im tańsze tym gra się trudniej i mniej przyjemnie. Potrzeba więcej zapału. W miarę postępu umiejętności i zaawansowania zbyt tanie skrzypce stanowią pewne ograniczenie i utrudnienie. Trzeba pamiętać, że przy komplecie za 400 zł wartość samych skrzypiec to tylko 250 zł. W wariancie bardzo oszczędnościowym można od nich zacząć, ale w miarę postępów warto pomyśleć o lepszych. Everplay to akurat najlepsze skrzypce z tego zakresu cenowego, więc nawet w wielu szkołach stosuje się je na pierwsze 2-3 lata nauki. Można śmiało polecić jako wariant maksymalnie ekonomiczny.
| Twoja odpowiedź |