17-03-2008,Od: violinist
chyba zle mnie justyno zrozumialas bo to nie ja napisalam za przeproszeniem dupa! tylko ktos inny ja nawet nie bylabym do tego sklonna dlatego twierdze ze robicie sobie z tego forum jakies bezsensowne zarty i ten kto to napisal zachowal sie dziecinnie... po co bym miala takie rzeczy pisac??? pomysl... jestem w liceum mnie takie rzeczy juz nie smiesza... twoj dziadek dal ci skrzypce to pewnie musza byc dobre im starsze tym lepsze! fajnie masz tez bym chciala miec kogos bliskiego kto by gral ale nie mam mialam pradziadka ktory gral i dodatkowo nazywal sie Skrzypek:):):) powaznie! ale skrzypki sie nie zachowaly:(:(:( szkoda... lubie sluchac Vanessy Mae bo ma talent i swietnie gra... sama chcialabym tak grac! przepieknie... nie lubie opery i muzyki powaznej choc na skrzypkch wszystko pieknie brzmi naprawde... pa
17-03-2008,Od: Justyna
Źle to napisałam bo to nie było do ciebie tylko do tej osoby co to napisała ;) Sorki. To masz super pradziadka super imię!! Naprawdę!! Właśnie ja żałuję, bo mój dziadek już nic nie umi zagrać na skrzypcach a jak by umiał to bym coś tam zapamiętała. :( Te skrzypce były stare i te włosie konia odpadły i zostały mi 2 struny A i G. Więc teraz przywiązałam się grać na dwóch strunach chociaż i tak tylko gram na A. Boję się teraz jak mam kupić skrzypce które mają 4 struny to ja ogłupieje. Ja nie mam pojęcie jak się gra na skrzypcach, jak będę miała nowe to pojadę tam do dziadka i będę mu kazała coś zagrać!!;) Żeby zobaczyć jak to jest. Narazie cały czas zbieram te pieniądze jak już chyba wiesz to chce kupić te za 300zł. Myślę ze tak po świętach kaski się nazbiera i będę miała. Może podasz mi swój nr gg albo ja tobie? Oczywiście nie musisz ale tak będzie lepiej. Pozdrawiam
| Twoja odpowiedź |