Forum

09-05-2008,Od: Olimpia
Wiecie co, ludzie, ja uwazam, ze wiek tu sie nie liczy, wazniejsza jest chec i przyjemnosc z grania. Podobno ci ktorzy zaczeli grac w wieku 4, 5 lat nie musza byc wcale lepsi od tych ktorzy zaczeli nauke w wieku 12, 13, 14 itd lat. Tu wazny jest dobry słuch, talent, i takie stale zapotrzebowanie na pocieranie smyczkiem o struny! to jest wazne, a nie lata spedzone nad rzempoleniem w czterech scianach. Gra na skrzypcach to nie stałe mordowanie umyslu nad czystymi dzwiekami, nudna teorią bądź postawą, to przede wszystkim przyjemnosc i oddanie swojego humoru/samopoczucia melodii, mozna cwiczyc komponujac wlasne melodia stosujac poznane artykulacje i wartosci rytmiczne!!!
dlatego skrzypce spostrzegane sa wśród wielu mlody ludzi jako takie nic!
Ci ktorzy nasmiewaja sie z nich widocznie nie mieli stycznosci z muzyką(chocby Klasyczna).
Zastanowcie sie nad swoim talentem i nad przyczyna zajecia sie tym instrumentem. Moja mama mowi, zebym sie cieszyla tym, ze zaczelam grac w wieku 12 lat, a przecież tylu ludzi mogłoby miec talent, ale nigdy skrzypiec na oczy nie widziało.To okropne, moglo by byc jeszcze tylu paganinich! Ale co zrobic, takie jest zycie. Jak ktos ma '' farta '' i ma w rodzinie skrzypka, skrzypce badz chodzi do szkoly muzycznej to zaczyna grac w tak wczesnym wieku.
Nie gnębi was wewnętrzny żal do tego że niechodzicie(ci, ktorzy chodza na prywatne zajęcia skrzypiec)do szkoly muzycznej lub nie zaczęliście grac kilka lat wczesniej? Moja rada - nie przejmujcie się, robcie swoje i nie grajcie na przymus! to droga do sukcesu i pelni szczescia.
Ja osobiscie juz bylam kilka razy wysmiana i pognębiona przez to ze kocham skrzypce i lubie muzyke klasyczna. Ale sie nie zalamalam, ide przed siebie. To trudne zwlaszcza gdy się ma wokol jeszcze nie dojrzalych kolegow/kolezanki.
A co do tego wieku, to mam porownanie. Ja gram okolo roku(idzie mi dobrze) i mam jeszcze kolezanke ktora gra juz prawie 7 lat... tez gra super, ale juz sie jej nie chce. Cwiczy cos tam ale nie wiele...
DO CIECZKI: jestes z tarnowa, tak jak ja. Do ktorej szkoly chodzisz? ja do X gimnazjum. jest ciezko, ale zyje
pozdrowienia
:)


Twoja odpowiedź
Imię:
Wiadomość:

Prosimy pozostawić puste:
Liczba do wpisaniaWpisz liczbę
(anty-spam):