13-12-2019,Od: Andrzej
Czy smyczek za 90 PLN zakupiony u Was będzie prosty? Córka niebawem zniemia skrzypce z 1/2 na 3/4 ale po egzaminie i przygotowaniach do niego potrzebuje nowego smyczka 1/2.
14-12-2019,Od: Jarek
To jest podobnie jak z instrumentami. Taki smyczek za 90 zł będzie znacznie bardziej prosty niż smyczek za 50 zł. To ogromna różnica. Oczywiście będzie ciut mniej prosty niż smyczek za 200, czy tym bardziej za 600 zł. Jest to związane z gatunkami i ceną drewna, długością sezonowania, oraz ilością roboczogodzin na dokładne wyselekcjonowanie i wyprofilowanie. Nie tylko prostoliniowość ma znaczenie, ale także sprężystość, odskok, wyważenie, elastyczność, jednorodność, jakość włosia itp. Smyczki po 50 zł bardzo utrudniają naukę, więc najlepiej nadają się one do zabawy lub dekoracji. Smyczki po 90 zł są już całkiem dobre na początek, natomiast jeśli to nauka zaawansowana, występy, egzaminy, to warto pomyśleć o smyczku fernambukowym, albo z włókna węglowego za około 600 zł. Oczywiście wszystko trzeba dopasować jeszcze do budżetu domowego i klasy skrzypiec. To tylko ogólne zalecenia. Zdarza się, że ktoś gra na smyczku trzy razy tańszym, albo wręcz przeciwnie - jeśli nie musi liczyć się z budżetem, to kupuje znacznie droższy i lepszy. Jednak największe różnice jakościowe są w dolnym zakresie cen, gdzie dołożenie 100 zł diametralnie zmienia klasę smyczka.
| Twoja odpowiedź |