Forum

02-07-2009,Od: Olimpia
Ja zaczęłam grać kiedy mialam 12 lat (i 3 miesiace ;p) Ale rodzicow namawialam na nauke gry w wieku 10 lat, i tez bylo ze nie, ze to pewnie slomiany zapal tak jak to bylo z tancami(wytrzymalam 3lata...). Dlugo prosilam, blagalam, pytalam przekonywalam, ogladalam strony internetowe o skrzypcach i zaprzyjaznilam sie nawet z kolezanka z klasy ktora tez gra, ale rodzice woleli pianio. Kiedy w końcu ich przekonalam, mowili ze bede grac w najbardziej odosobnionym pokoju, gdzie nic nie slychac, bo bede im przeszkadzac. Ale juz po pierwszej lekcji z instrumentem, kiedy nie znajac sie na nutach i na dzwiekach na chwytni skrzypiec zagralam ze sluchu''na slepo'' ''Kurki trzy'' i ''Barkę" podeszli do sprawy inaczej :).


Twoja odpowiedź
Imię:
Wiadomość:

Prosimy pozostawić puste:
Liczba do wpisaniaWpisz liczbę
(anty-spam):