27-11-2005,Od: Fifi
Ja już niedługo będę miała skrzypce z czego bardzo się ciesze. Poprosiłam o nie mojego "mikołaja" czyli tatusia na mikołaja ale sądzę że będę miała je już wcześniej. Mam 17 lat i wcale nie twierdze że jastem za stara na skrzypce, przeciwnie myśle że teraz wiem tak naprawde czego chce. Małe dzieci uczą się tej pięknej sztuki gry ze względu na nacisk ze strony rodziców co dla mnie jest rzeczą nie do pomyślenia!!!!!! życzcie mi powodzenia w nauce gry na skrzypcach. Z góry thanks
01-12-2005,Od: Ania ankun5@wp.pl
Popieram Twoje zdanie. Rodzice niektórych zaniedbują jak są mali,nie doceniają ich, a tak naprawde dopiero w tym wieku wiemy czego chcemy. A może z niektórych osób w naszym wieku wyrosłyby szanowani w świecie wirtuozi. Tymczasem oni skazują nas na szarośc codziennego dnia i tłumią nasze uczucia.
A tak poza tym, to gdzie chcesz sie uczyć grać i jakie skrzypce chcesz kupić?
| Twoja odpowiedź |