23-02-2013,Od: Olga
Czy tymi środkami do czyszczenia skrzypiec: politura petz , joha do polerowania , pirastro do czyszczenia strun smaruje się raz na tydzień a może cześciej?
24-02-2013,Od: Marta
Skrzypce czyści się po każdej grze czystą suchą szmatką. Może być z bawełny albo z mikrowłókien. Raz na dwa-trzy tygodnie można użyć środka do czyszczenia Joha. Politurę Petz można użyć raz na dwa-trzy miesiące w celu dodatkowego nabłyszczenia, bo zawiera ona różne olejki. Joha do polerowania usuwa drobne ryski z lakierów błyszczących. Można użyć po wstrząśnięciu raz na dwa lata kiedy takie ryski lub zmatowienia się pojawią. Środki chemiczne używamy generalnie jak najrzadziej i dopiero po zrobieniu próby w mało widocznym miejscu. Zwłaszcza środki polerujące, bo zdzierają one lakier. Im tańsze skrzypce tym ostrożniej z czyszczeniem, bo tanie lakiery są bardzo słabe i łatwo schodzą. Także w drogich skrzypcach trzeba uważać bo lutnicza wymiana lakieru kosztuje ponad tysiąc złotych. Najlepiej więc nie dopuszczać do dużych zabrudzeń.
Strun nie smaruje się środkiem do czyszczenia. W miejscu gdzie pracuje smyczek gromadzi się kalafonia. Nadmiar pyłu z kalafonii zakleja owijkę i utrudnia grę. Po każdej grze czyścimy struny szmatką. Można ewentualnie zwilżyć szmatkę spirytusem lub środkiem do czyszczenia strun, bo wtedy łatwiej zmyć kalafonię ze strun. Uwaga tylko żeby nie dotknąć do lakieru, bo nie jest on odporny na alkohole.
W miejscach gdzie palce stykają się ze strunami czyli nad chwytnią niektórzy stosują odrobinę olejku do strun Pirastro aby ułatwić przesuwanie palców po strunach.
24-02-2013,Od: Olga
Bardzo dziękuję i przepraszam za kłopot
pozdrawiam
Olga
| Twoja odpowiedź |