01-02-2016,Od: Kacper
Haj, witam mam 17lat i postanowiłem zacząć grę na skrzypcach. Znalazłem sobie takie do 450zł, mówię o tych Tonelli za 430 lub everplay za 399 przecenione z 450zł z tego sklepu, (myślę że takie wystarczą na dobry początek, co o tym sądzicie). Druga sprawa, chciałem być samoukiem, lecz po dłuższym zastanowieniu to jest trochę bezsensowne. Więc wiem, że nie będę wirtuozem, nic z tych rzeczy( robię to bardziej z zainteresowania, pasji i miłości, którą darzą moje uszy ten instrument). Wracają do 2giego pytania jak często powinienem brać lekcje u takiego "nauczyciela", nie wybiorę się w tym wieku do żadnej szkoły muzycznej więc muszę to robić prywatnie. Czy powinienem mieć takie zajęcia codziennie ? 2 razy w tygodniu ? raz w tygodniu? Oczywiście dochodzą do tego codzienne praktyki w własnym zakresie. Mam pełno chęci, których na 100% mi nie zabraknie. i 3cia sprawa, nie znam się na nutach, dźwiękach i w sumie nie wiem jak grać, chciał bym być "gotowy" gdyby przyszedł do mnie taki nauczyciel. Poleci mi ktoś jakieś książki z których nauczę się nut oraz "akordów" na skrzypcach ? nie mam pojęcia gdzie jest jaki dźwięki pomocy i pozdrawiam !!! Kacper
02-02-2016,Od: Ben
Skrzypce lepsze będą Everplay lub Sandner SV300, albo Pengano. Nauczyciel wystarczy raz w tygodniu. Książka łatwa i przystępna to Skrzypcowe ABC, ale jest też sporo materiałów w internecie. http://www.violinonline.com https://www.youtube.com/results?search_query=violin+lesson
| Twoja odpowiedź |