Sklep
21-08-2007, Od: Olimpia
Odpowiedz
fabryczne są trochę większe i szersze
21-08-2007, Od: Olimpia
Odpowiedz
moja koleżanka ma skrzypce fabryczne, ja lutnicze. kiedy się spotkałyśmy żeby tak tam przegrać jeden utworek w duecie zamieniłyśmy się skrzypcami. Jej fabryczne miały ,,sztywny''i ''twardy'' dźwięk, jakby zimny. A do tego niewygodnie się na nich grało.Lutnicze są bardziej delikatne, o czystym ciepłym i spokojnym dźwięku.
Jest jeszcze kilka różnic. Gdy wsadziłam lutnicze skrzypce do futerału na fabryczne , lutnicze wydały się mniejsze, węższe. I jeszcze przy graniu smyczkiem: również sztywno. A do tego mają jakby ''komputerowy'' dźwięk.Nie są złe, ale jak dla osoby z lutniczymi niewygodne.
21-08-2007, Od: Olimpia
Odpowiedz
wreszcie wróciłam z wakacji, brakowało mi skrzypiec. jak tam u was?? ktoś w tym roku idzie do szkoły muzycznej??????
20-08-2007, Od: jutolina
Odpowiedz
no od modelu tez. i od lutnika... i fabryki... i od roku w jakim zostaly wyprodukowane... i od mody... duzo tego...
20-08-2007, Od: Łola :P
Odpowiedz
Uwaga! 3 pary skrzypiec do sprzedania :) 2x manufaktury 4/4 - ceny w okolicach 600-800zł oraz 1x lutnicze 3/4 za ok. 1500zł. (Wycenione przez lutnika) kontakt ola_ohio@interia.pl
19-08-2007, Od: Ktoś :)
Odpowiedz
a nie moglibyście tu dać nutek z jakimiś nowoczesnymi utworkami?
19-08-2007, Od: Natalia
Odpowiedz
to zależy od modelu. Ja mam Stainery, mają talię osy.
18-08-2007, Od: jutolina
Odpowiedz
wow... fajnie sie masz... z mojej rodziny nikt nie gra... tata jak byl bajtlem to na trabce gral;P hehe ale ze zlamanym zebem juz sie nie da :D
19-08-2007, Od: Natalia
Odpowiedz
Mój grał na skrzypcach, ale zaprzestał w 1952 r. kiedy jego matka się powiesiła, skrzypce miały charakterystyczną główkę [jak zresztą i moje] dziadek kupił je za 'flachę' od brata kapelmistrza, a teraz nie ma ich już i nie wiadomo gdzie są
19-08-2007, Od: jutolina
Odpowiedz
chmm... moj nauczyciel tez kiedys zwrocil uwage na to... i powiedzial ze skrzypce lutnicze polskie sa minimalnie wieksze niz np czeskie fabryczne. ale to tez moze robi kolor:)no bo czeskie fabryczne sa przewaznie ciemnowisniowe a moje byle lutnicze byly dosyc jasne:)
19-08-2007, Od: Justyna=)
Odpowiedz
Nie było mnie tylko tydzień a już dwie strony wypowiedzi:P wracam z kolejnym pytaniem: czy skrzypce lutnicze różnią się rozmiarem od fabrycznych??? bo mi się zdaje że mają większe"efy" i trochę węższą chwytnię:P coś jeszcze???
19-08-2007, Od: .....
Odpowiedz
kurcze niewiem dlaczego ale ze swojego komputera nie moge wejsc na tę strone:( bardzo bym chciala :( bałagam POMOCYYY!!!!!!
18-08-2007, Od: Karolina
Odpowiedz
Jak tam leci ja właśnie wrócdiłam z filcharmoni gdcie na skrzypcaach gra moja ciocia
18-08-2007, Od: Od: Od: jutolina
Odpowiedz
a ja pomiedzy przerwami w graniu troche pisze, i zmieniam swoj nick:)hehe;) no wiec postaram sie zostawic: jutolina bo justyna juz zajete;P
18-08-2007, Od: jutinola
Odpowiedz
mmmmmm.....kocham takie starocie...;D jak skrzypeczki sa w dobrym stanie to przypuszczam ze sa duzo wiecej warte niz 400zl...;P...ale Natalia ma racje zebys szla do muzycznej to tam ktos na pewno ci je wyceni:)
18-08-2007, Od: Natalia
Odpowiedz
Idź z nimi do szkoły muz. Tam ci powiedzą. albo napisz do mnie berecik@yahoo.pl
17-08-2007, Od: aleksandra
Odpowiedz
Sorki wogole jestem laikiem to skrzypce po Dziadku dalam ogloszenie i boje sie zeby ktos mnie nie skrzywdzil prosz jak ktos sie zna to nich poda przypuszczalna cene dziekuje
17-08-2007, Od: aleksandra
Odpowiedz
Mam skrzypce Schuster& z1927 nie odnawiane ile moga byc warte
17-08-2007, Od: aleksandradd2@tlen.pl
Odpowiedz
sprzedam stare skrzypce za 400 zł.
17-08-2007, Od: Natalia
Odpowiedz
Tak mi też mówiono aż przestali z tym. Co sądzicie o tych skrzypcach? Czyż nie są piękne???
http://cgi.ebay.com/OLD-ANTIQUE-BAROQUE-VIOLIN-1790-GRASLITZ-WELL-PRESERVED_W0QQitemZ170138755600QQihZ007QQcategoryZ38108QQtcZphotoQQcmdZViewItem
17-08-2007, Od: jutolina
Odpowiedz
garb ci sie robi przez granie??? lol... ja przez to jestem az za bardzo wyprostowana;P nie umiem sie garbic bo mnie plecka potem bola...;P wg mnie gra na skrzypcach to niezly pajączek:D a jak na lekcji sie garbilam no to smyczkiem w plecy:) oczywiscie nie z pelnej pety ale w ten sposow zapamietalam haslo: NIE GARB IE JAK GRASZ!!!! xD pozdro :*
17-08-2007, Od: Monika
Odpowiedz
Dziękuje za informacje:):)
16-08-2007, Od: Natalia
Odpowiedz
Do tego mama krzyczy, że za dużo gram przez co mi się garb robi.
16-08-2007, Od: Natalia
Odpowiedz
I chyba w tym roku nie pójdę na II st. Za stara jestem.
16-08-2007, Od: Natalia
Odpowiedz
A ja nareszcie do moich staróchów kupuję futerał... No i smyczek muszę oddać do renowacji bo mam jeden, jest o wiele bardziej twardszy niż fernambuk, czyżby był z drzewa wężowego???
15-08-2007, Od: Ola
Odpowiedz
Monika, założenie strun zazwyczaj nic nie kosztuje. Każdy lutnik, nauczyciel, czy zaufany skrzypek zrobi Ci to za darmo, albo za 2 złote. :) Problem to struny, które kosztują tak od 100 zł (słabsze) do ponad 200 złotych. Duszę oczywiście , że można ustawić, ale tylko u lutnika! bo to jedna z najważniejszych rzeczy w skrzypcach, ale każdy lutnik sobie z tym poradzi. Raczej nie próbuj robić tego sama, bo dusza musi być dobrze ustawiona, bardzo precyzyjnie, no i jest delikatna. PozDro!!
16-08-2007, Od: Natalia
Odpowiedz
Mój pan mi ustawił duszę! nie trzeba koniecznie u lutnika! ma taki mechanizm i ustawił mi! GŁUPOTA!
16-08-2007, Od: Natalia
Odpowiedz
U lutnika się nie wypłacisz z tego. moja koleżanka płaciła 150 zeta za ustawienie, a mój pan zrobiłby jej to za darmo i DOBRZE!
16-08-2007, Od: Amateusz
Odpowiedz
bez przesady ludzie moj lutnik to ustawia dusze wramach przegladu i dodatkowo czysci skrzypce specjalana oliwa
16-08-2007, Od: Natalia
Odpowiedz
Niestety, u nas lutnik jest drogi i daleko bo jakieś 60 km mi do niego.
15-08-2007, Od: Pyza
Odpowiedz
ty jesteś mądraxD;-]CO TO AGOGIKA???
16-08-2007, Od: Ola
Odpowiedz
Aśka Ty farciaro :D to opisz jakie te skrzypki, jak już dostaniesz ! :) I rcje msz z agogika. To jest poprostu tempo.
16-08-2007, Od: Aśka
Odpowiedz
Cześć wszystkim! Udało mi się wreszcie dorwać do komputera, jestem u kuzynki :) Pyza, nie mam tu zeszytu ze szkoły muzycznej, ale o ile pamiętam agogika to wszystko co dotyczy tempa w utworze. Przyspieszenia, zwolnienia, itp. W następnym tygodniu będę wreszcie miała nowe skrzypce :D tak za 3-4 tys :p Pozdro
15-08-2007, Od: Monika
Odpowiedz
Cześć wszystkim, mam do Was taki pytanie ile kosztuje założenie strun do skrzypiec?? I czy można ponownie ustawić dusze w skrzypcach czy trzeba kupic już nowe?? jak sie da to ile to może kosztować??
16-08-2007, Od: Natalia
Odpowiedz
No a jak! chyba nie masz zamiaru wyrzucić skrzypiec bez duszy na śmietnik! Idź do naucz. ze szk. muz. oni ci to zrobią. mój mi włożył duszę takim narzedziem.
15-08-2007, Od: Pyza
Odpowiedz
No cześć ludziska,nie wiedziałam,że istnieje taka superowska stronka...A ja gram na skrzypeczkach od 3 lat....prawie 4,ale mam13 lat.....no to może ktoś mi powie co to jest agogika...?No bo mam sklerozę;-]]]Pozdro dla wszystkich....odp.
14-08-2007, Od: Patrycja
Odpowiedz
A ja mam skrzypce za 700 złotych i nie są złe! Nie piszczą! Zbyt często nie urywają się struny! Bo od 4 września 2006 roku nie wymieniam woogóle strun! GRam w kapeli góralskiego zespołu, w szkole muzycznej codziennie oraz w zespole szkolnym w warszawie! I nie niszczą się one woogóle! Co prawda w tym roku smyczek musze nowy kupić bo się zniszczył no alle! I pani mi jeszcze powiedziała żebym nie rezygnowała bo mam najlepszy słuch ze wszystkich! No alle nie lubie sie chwalić! Acha i jeszcze zapomniałam jeszcze dodać że pani powiedziała mi jeszcze że kupi mi nowe skrzypce bo są na informatorze za 70 złotych a tak naprawdę są warte 800 tysięcy! Super! Już złożyła zamówienie! Nawet widziałam!!!!!!!!!
!!!!!!!!!!!!!!!!
15-08-2007, Od: Natalia
Odpowiedz
Nawet oryginalne stainery tyle nie kosztują! Nie 'pieprz' głupot.
12-08-2007, Od: Hawke
Odpowiedz
A ja mam skrzypce lutnicze za 80 tyś, bo jestem bogaty- mam Poloneza, a w piwnicy rower :p Masakra!!! Piszecie takie bzdury, że na mdłości bierze człowieka
14-08-2007, Od: Agata
Odpowiedz
Czasem ludzie piszą prawdę. Ja np. mam skrzypce lutnicze, włoskie, przedwojenne ^_^' Tylko co z tego, skoro jeszcze nie umiem grać na skrzypcach (bo zacznę się uczyć grać dopiero we wrześniu ;) )
Pzdr! :* :)
13-08-2007, Od: Natalia
Odpowiedz
Ps. I kto tu pisze głupoty... Kto to mówi
13-08-2007, Od: Natalia
Odpowiedz
To nie są bzdury, najszczersza prawda, a jak cię biorą mdłości to idź do apteki po lekarstwo xDD
14-08-2007, Od: Natalia
Odpowiedz
Ma ktoś nuty do Rapsodii Transylvańskiej z Filmu "Young Frankenstein" ? ps. polecam ten film xD
14-08-2007, Od: jutolina
Odpowiedz
juz przyjschalam:] przypomnial mi sie utworek co gralam na dyplomie: piesń polska wieniawskiego...superrrrr...a mam jeszcze nutki z dudziarza tez wieniawskiego...ale jazda :D
14-08-2007, Od: Ola
Odpowiedz
To była ironia hehe;) Patrycja a do jakiej szkoły chodzisz? Grasz od września czy dłużej??
14-08-2007, Od: Natalia
Odpowiedz
A jak co jak ja kupiłam wreszcie futerał. xD w sklepiej był za 450 a ja kupiłam z netu za 260 zł nowy! okazja no nie?
14-08-2007, Od: Natalia
Odpowiedz
800 tys. za 70 zł?! To niemożliwe. Takich skrzypiec nie mozna kupić!
14-08-2007, Od: Patrysi
Odpowiedz
A ja mam skrzypce za 700 złotych i nie są złe! Nie piszczą! Zbyt często nie urywają się struny! Bo od 4 września 2006 roku nie wymieniam woogóle strun! GRam w kapeli góralskiego zespołu, w szkole muzycznej codziennie oraz w zespole szkolnym w warszawie! I nie niszczą się one woogóle! Co prawda w tym roku smyczek musze nowy kupić bo się zniszczył no alle! I pani mi jeszcze powiedziała żebym nie rezygnowała bo mam najlepszy słuch ze wszystkich! No alle nie lubie sie chwalić! Acha i jeszcze zapomniałam jeszcze dodać że pani powiedziała mi jeszcze że kupi mi nowe skrzypce bo są na informatorze za 70 złotych a tak naprawdę są warte 800 tysięcy! Super! Już złożyła zamówienie! Nawet widziałam!!!!!!!!!
!!!!!!!!!!!!!!!!
14-08-2007, Od: Magdalenka
Odpowiedz
a znacie kogos w Warszawie, kto potrafilby okreslic czy skrzypce sa podroba czy nie??? PLEASE o jakis kontakt:)
13-08-2007, Od: Ola
Odpowiedz
oj daj im spokój. Instrument jest lepszy i cenniejszy dla właściciela niż najlepszy pupilek! Każdy sie lubi nim pochwalić, bo cieszy się swoim szczęściem czyt. instrumentem. MÓJ KOSZTOWAŁ 2 i pół tysiąca i jest boooski i nic mnie nie obchodzi, że manufaktura :))))